Przejdź do głównej zawartości

Róże dla Maryi

foto: Bubbels 
Początki modlitwy różańcowej sięgają średniowiecza.
Jego "twórcą " był św. Dominik. To jemu właśnie objawiła się Matka Boska i nakazała odmawiać tzw. Psałterz Maryi - 150 Zdrowaś Maryjo i 15 Ojcze Nasz, co miało mu pomóc w zwalczaniu herezji albigensów.
Św. Dominik zastosował się do polecenia Maryi i przeplatał modlitwę, która wówczas jeszcze nie nosiła znanej nam nazwy,  rozważaniami o życiu Chrystusa.


Formę Różańca znaną nam obecnie wymyślił i rozpowszechnił dominikanin Alamus a la Roche.
150 Zdrowaś Maryjo podzielił na dziesiątki i rozdzielił modlitwą Ojcze Nasz. On założył pierwsze bractwo różańcowe.
I tak, dzięki Dominikanom Różaniec już w XV w. stał się znany w całym Kościele.


Skąd taka forma?


Św. Paweł wzywa chrześcijan do nieustannej modlitwy. Od samego początku wyznawcy Jezusa starali się jednocześnie odpowiedzieć na to wezwanie, jak i zaspokoić własną potrzebę nieustannego kontaktu ze Zbawicielem.
Myślę, że w tamtym czasie ludzie odczuwali tę potrzebę tak silnie, jak dzisiejsi ludzie odczuwają potrzebę ciągłego bycia online. Nie wiem czy to najszczęśliwsze porównanie, ale takie mi się właśnie nasunęło.
No, bo co jest dzisiaj najważniejsze po przebudzeniu dla większości, zwłaszcza młodych?
Modlitwa czy sprawdzenie co tam nowego na Facebooku?

W tamtym czasie Bóg był częścią życia człowieka wierzącego. Był we wszystkim, co robił i dlatego człowiek chciał mieć z Bogiem ciągły kontakt.
Dlatego od początków chrześcijaństwa, zwłaszcza we wszelkiego rodzaju zakonach, ale i wśród świeckich wiernych pierwszą modlitwą była modlitwa Ojcze Nasz,  przekazana nam przez samego Jezusa.
Powtarzano ją po 150 razy.
Niewiele później do Ojcze Nasz dodano pozdrowienie anielskie, bo naturalnym było zwracanie się do Maryi o wstawiennictwo, a na koniec słowa Elżbiety skierowane do Maryi podczas nawiedzenia.
Taka forma modlitwy została oficjalnie zatwierdzona przez papieża Piusa XV w 1566.|
I tak z potrzeby serca narodził się dzisiejszy Różaniec, modlitwa, która nieustannie obiega cały świat.

Dlaczego Różaniec?


Różaniec to wieniec z róż. Róże to modlitwy, duchowe kwiaty, ofiarowywane Matce Bożej z prośbą o wstawiennictwo.
Nazwa tej modlitwy pochodzi z czasów średniowiecza, kiedy to kwiaty stanowiły ważny element życia ludzi.
Były znakiem miłości i szacunku, ofiarowywano je Bogu i osobom, które się kochało.
Kwiaty były częścią świata, który traktowano jako Księgę o Panu Bogu.

Dlatego, między innymi, Różaniec ma tak wielkie znaczenie. Także dzisiaj, choć dzisiaj nie dostrzegamy już tych związków, nie przywiązujemy wagi do tej symboliki, to ona nie zniknęła z biegiem lat.
Wciąż  jest i ma znaczenie, bo świat nie przestał być Księgą o Panu Bogu.

Jesteśmy dziś chyba w tej części, którą można by nazwać horrorem, ale to w naszych rękach są kolejne rozdziały.
Możemy swoją wiarą, oddaniem Bogu i modlitwą sprawić, że kolejne części będą jaśniejsze i będą dawały nadzieję.
Ja w to wierzę. Dlatego ofiarowuję róże Maryi.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kościół to my. Pamiętacie?

foto: Elfin Czy wszyscy już zapomnieliśmy o tym? Przeczytałam wczoraj artykuł Pawła Lisickiego " Europa nie jest drugim Rzymem ". Zanim poczytacie dalej, co chcę powiedzieć, przeczytajcie go. Nie jest długi. Nie napawa optymizmem, bo też sytuacja, w jakiej jesteśmy, nie nastraja do optymizmu. Bardziej chyba jednak od wymowy samego artykułu powaliły mnie niektóre komentarze.

Magda Prokopowicz

Miałam dziś jeszcze nawiązać do tematu modlitwy, bo kiedy pisałam dwa ostatnie posty, pojawiło się w mojej głowie kilka wspomnień i refleksji na ten temat. Jednak dzisiaj będzie zupełnie inny temat. O modlitwie jeszcze napiszę. Dlatego, że obejrzałam film dokumentalny, który bardzo mną poruszył, bardzo mnie wzruszył i bardzo dużo wciąż mi uświadamia. Nie mogę zapomnieć o jego bohaterce . O bohaterce, której już nie ma, która niedawno odeszła.

Co powiedział papież Franciszek

Przeglądając kilka dni temu Internet natknęłam się na taki news: Bóg nie ma magicznej różdżki. To słowa papieża Franciszka, w których odniósł się do związku pomiędzy teorią Wielkiego Wybuchu i teorią ewolucji, i istnieniem Boga. Krótko, treściwie i na temat chciałoby się powiedzieć. Nie będę streszczać, bo możecie przeczytać całość sami i sami wyciągnąć wnioski TUTAJ .