Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą różaniec

Pora działać - Różaniec w dłoń

foto: trolf Dziś miałam nie pisać , ale... Włączyłam rano komputer i przeczytałam tylko trzy wiadomości: Dzieci ofiarami walk na Ukrainie Bomba tyka w Donbasie - może dojść do tragedii na wielką skalę 8 dzieci zabitych w Strefie Gazy Dalej czytać nie mogę.

Mały Różaniec- wielka modlitwa

foto: hisks Komu chce się  odmawiać różaniec? To takie nudne klepanie Zdrowasiek. Albo się człowiekowi dłuży w nieskończoność, kolana bolą i tylko sprawdza się ile paciorków zostało do końca. Albo z kolei, jak się człowiek nad czymś zamyśli, to nie wiadomo kiedy jest już koniec. Tak źle i tak niedobrze. A o co w tym wszystkim chodzi, to i tak nie wiadomo do końca.

Maryja, nasz ratunek

Objawienie w Fatimie (zdjęcie pochodzi ze strony http://krysia-55.bloog.pl) Wczoraj uczestniczyłam w Nabożeństwie Fatimskim. Po raz pierwszy. Muszę powiedzieć, że mocno to przeżyłam. To dziwne, że w pewnych sytuacjach człowiek reaguje mocniej niż zwykle na sprawy, na słowa, które słyszał przecież nie jeden raz. Wczoraj całkiem od nowa usłyszałam historię życia Maryi od chwili zwiastowania. Dopiero wczoraj uzmysłowiłam sobie, na co tak naprawdę ta Kobieta się zdecydowała, ile udźwignęła i kim jest dla nas wszystkich. Dopiero wczoraj, słowo po słowie, docierało to do mojej głowy, do mojego serca... Dopiero wczoraj...

Módlmy się wszyscy za dzieci, które potrzebują pomocy

fot. Trolf Przeczytałam niedawno taką informację , linków do wiadomości dotyczących syryjskich dzieci nawet nie będę umieszczać, bo trudno to czytać, a jeszcze trudniej oglądać. Co chwilę media donoszą o dzieciach zamęczonych przez dorosłych w różnoraki sposób: a to tak , a to przez najbliższych jak czterolatek z Anglii, albo chłopiec zatłuczony przez macochę pasem na śmierć przed wielu laty...

Jak przekonać sceptyka do modlitwy?

Ludzie modlą się z wielu powodów , w wielu intencjach. Modlą się, bo się boją, bo czegoś pragną, kiedy jest im smutno. Modlą się za siebie i za innych. Jedni odmawiają pacierze, recytują jak z automatu, inni odmawiają różaniec , jeszcze inni mówią wprost z serca i z głowy, inni po prostu są - słuchają i patrzą. Jedni wolą modlić się w samotności, inni lubią mieć wokół siebie towarzystwo. Wielu ludzi nie wyobraża sobie dnia bez choćby krótkiej rozmowy z Bogiem . Inni modlą się od czasu do czasu, zwykle wtedy, kiedy ogarnia ich strach. Są także tacy, którzy nie modlą się wcale, nie rozumieją po co komu modlitwa, a nawet wyśmiewają tych, którzy się modlą.

W czym tkwi moc modlitwy?

Jedni mogliby opowiadać o tym, w jaki sposób żarliwa modlitwa im pomogła, jak zmieniła ich życie, dała siłę itd. itd Inni opowiadaliby o tym,że modlitwa nie jest nic warta. Bo Pan Bóg nie słucha, nigdy jeszcze nie dostali tego, o co prosili, bo wokół wciąż tyle zła, itd. itd.