Przejdź do głównej zawartości

Meriam naprawdę wolna

foto: Onet.pl
Dzisiaj miał być kolejny wpis na temat Różańca, ale będzie następnym razem.
Bo dzisiaj muszę się podzielić tą wspaniałą wiadomością
Meriam z rodziną jest wreszcie naprawdę wolna i bezpieczna.
Nie wiem czy śledzicie jej losy, bo niewiele można było znaleźć na ten teat informacji.


Kiedy pisałam ostatnim razem, że została ułaskawiona i wyszła na wolnośc byłam pełna obaw.
Bałam się, że jej oprawcy nie odpuszczą tak łatwo.
I nie pomyliłam się, bo cofnięto ją z lotniska z hali odlotów, skąd miała odlecieć z mężem i dziećmi do Stanów Zjednoczonych, ponieważ mąż ma obywatelstwo USA.
Została ponownie aresztowana pod zarzutem sfałszowania dokumentów.

I zapadła cisza, nic nie było wiadomo.
Aż nagle okazało się, że Meriam wylądowała we Włoszech i spotkała się z papieżem Franciszkiem.
TUTAJ szczegóły i zdjęcia
Zdaje się, że w jej wyjazd, a właściwie chyba po prostu ucieczkę, zaangażowali się dyplomaci.

Dzięki Bogu.
Mam świadomość, że takich kobiet i mężczyzn jest więcej i modlę  się za nich, ale dziękuję Bogu za tych czworo pięknych ludzi.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kościół to my. Pamiętacie?

foto: Elfin Czy wszyscy już zapomnieliśmy o tym? Przeczytałam wczoraj artykuł Pawła Lisickiego " Europa nie jest drugim Rzymem ". Zanim poczytacie dalej, co chcę powiedzieć, przeczytajcie go. Nie jest długi. Nie napawa optymizmem, bo też sytuacja, w jakiej jesteśmy, nie nastraja do optymizmu. Bardziej chyba jednak od wymowy samego artykułu powaliły mnie niektóre komentarze.

Magda Prokopowicz

Miałam dziś jeszcze nawiązać do tematu modlitwy, bo kiedy pisałam dwa ostatnie posty, pojawiło się w mojej głowie kilka wspomnień i refleksji na ten temat. Jednak dzisiaj będzie zupełnie inny temat. O modlitwie jeszcze napiszę. Dlatego, że obejrzałam film dokumentalny, który bardzo mną poruszył, bardzo mnie wzruszył i bardzo dużo wciąż mi uświadamia. Nie mogę zapomnieć o jego bohaterce . O bohaterce, której już nie ma, która niedawno odeszła.

Co powiedział papież Franciszek

Przeglądając kilka dni temu Internet natknęłam się na taki news: Bóg nie ma magicznej różdżki. To słowa papieża Franciszka, w których odniósł się do związku pomiędzy teorią Wielkiego Wybuchu i teorią ewolucji, i istnieniem Boga. Krótko, treściwie i na temat chciałoby się powiedzieć. Nie będę streszczać, bo możecie przeczytać całość sami i sami wyciągnąć wnioski TUTAJ .